masowa popijawa ;)

Markus · Wysłany: Wto 16:51, 20 Mar 2007 Temat postu:

jeśli chodzi o mnie to mam bardzo wiele propozycji wakacyjnych i też może być lekki problem z dograniem się - oczywiście jeśli wszystkie wypalą, co nie jest takie pewne (w zasadzie już jeden stoi pod znakiem zapytania Confused

)

@Marysiu, Twoje zdolności kulinarne nie są w najmniejszym stopniu przesadzone. Co do zapomienia się, to raczej chodziło mi o szał zabawy, co zawsze ktoś mógłby w niecny sposób wykorzystać, dlatego woleliśmy być wszyscy czujni Wink

No tak, po maturach jest Białoruś, ale mi wciąż niezbyt gra ten termin. No zobaczymy jak to będzie. Jakby co, to odwiedzę Ciebie później, ale na pewno to zrobię Very Happy

czekolada · Wysłany: Śro 9:16, 21 Mar 2007 Temat postu:

Julianie, nie wiem czy Bazyl jest tak do końca dobry pomysł. Nie umywa się do 'zmierzchu' ani trochę - speluna z zepsutymi kanapami, naćpanymi metalami i muzyką przy której ewentualnie można "potańczyć pogo". No i wjazd bez glanów = samobójstwo. A poza tym pełno skinów i innych przyjaźnie nastawionych jednostek.
Proponuję poszukać czegoś lepszego. W ostateczności może być Minoga (popowo-rokowe potańczenie, klimat nie jest zły) Smile

Ostatni weekend kwietnia jest świetnym pomysłem!
Z nożownikami nie mam prawie nic wspólnego Wink

Julo · Wysłany: Śro 10:56, 21 Mar 2007 Temat postu:

no może faktycznie masz racje ...

ale minoga jakoś mi nie pasuje na tą okoliczność... musimy się namyslic jeszcze nad tym

Markus · Wysłany: Śro 20:27, 21 Mar 2007 Temat postu:

zgadzam się z tobą w całej rozciągłości